Amator |
Fanatyk |
|
|
Dołączył: 09 Maj 2008 |
Posty: 687 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Sława Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
fajne, fotki, jeszcze lepszy komentarz, widzę że zabawa była, a to jest najważniejsze.
Tak sobie pomyślałem, że skoro mamy jeszcze zimę i zwierzyny pełno na polach, to można zorganizować polowanie zbiorowe ( oczywiście aparatami fot. ) pod hasłem "plener"
Aby fotki były bardziej efektywne i bardziej dynamiczne, i co najważniejsze obiekty bliżej nas, to widzę to tak:
paparazzi czają się w krzakach na skraju lasu, od strony pola idzie gostek bez aparatu jako nagonka ( no chyba że się uprze to niech sobie weźmie jakiś aparat, ale nim i tak fotek nie porobi, jego sprawa ), sarenki widząc zagrożenie w postaci cholera wie kogo ( bo i skąd mają wiedzieć kto to? ) wpadają w panikę i spierdzielają do lasu, myśląc sobie w duchu, że ten zboczeniec co od strony pola idzie to nikt inny jak ten co w lubuskim za kobitkami gania, tylko się teraz na sarenki przeżucił, bo sexs zbiorowy mu się marzy.
No tak odbiegłem trochę od tematu, przejmując się nie wiadomo po co sarenkami i tym co sobie myślą.
A więc plan z grubsza przedstawiłem, myślę że nie jest zły, a nawet ciekawy, a przy najmniej interesujący.
Tylko kto będzie chciał być naganiaczem?
Aha..., zapomniałem dodać, że na koniec, ognisko, pieczenie kiełbasek ( oczywiście z dziczyzny, bo i skąd wziąźć w lesie hodowlanego zwierzaka ), ziemniaczki w mundurkach ( to taki gryps na staż leśną ), jakiś browiec, a na samo zakończenie pokaz sztucznych ogni.
Eh... trochę mnie poniosło, ale co tam... czasami marzenia się spełniają. |
|