Tadek |
Fanatyk |
|
|
Dołączył: 26 Gru 2007 |
Posty: 585 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Głogów |
|
|
|
|
|
|
Ja nic nie pokażę, ale za monitorem ukrywam ...kozę. Ukochany nie mój pies, pudel płci damskiej gościł pewnego dnia w moim domu. W telewizji było niewiadomoco, ale w pewnym momencie ukazała się koza. Zrobiła meeee i cos tam jeszcze. Pudelniczka patrzyła na kozę, jak zaczarowana, śledziła jej każdy ruch, nasłuchiwała każdego dźwięku. Gdy koza zniknęła i nastąpiła następna scena filmu... popędziła za telewizor, żeby zobaczyć, gdzie uciekła koza! |
|