Amator |
Fanatyk |
|
|
Dołączył: 09 Maj 2008 |
Posty: 687 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Sława Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
Właśnie yumi w tym chaosie jest to coś, przez kilka dni siedziałem tam w różnych knajpach wybierając zawsze widok na ulicę. Nie dziwi mnie fakt że im dalej na południe europy, tym więcej ludzi przesiaduje tam w knajpach gapiąc się na ulicę. Tam ciągle się coś dzieje. A zabytki....., jak wcześniej pisałaś-przereklamowane. Ale dgyby nie one, to czym byłby Paryż? A to że Paryż jest miastem zakochnych, to najgłupsze stwierdzenie dotyczące tego miasta. Syf, chaos, tłok i przereklamowane zabytki, gdzie tu miejsce na miłośc? |
|